Są miękkie i soczyste.
Składniki:
Składniki marynaty do mięsa na 1kg
2-3
kopiaste łyżki jogurtu naturalnego lub kefiru
1
łyżeczka soli na 1 kg mięsa
1
łyżeczka kopiasta musztardy ostrej
1
łyżeczka kopiasta miodu
po
szczypcie papryki ostrej i słodkiej
1
łyżka oleju
Przygotowanie
1. W przeddzień
opłukane, osączone filety kroję wzdłuż każdą pierś na dwa płaty.
2. Płaty mięsa
wkładam między folię i bardzo delikatnie, łagodną stroną tłuczka, rozpłaszczam
mięso.
3. Mieszam
składniki marynaty i moczę w niej każdy płat. Mięso jest najlepsze po 12
godzinach, ale i po 2-3 godzinach marynata powinna w miarę dobrze skruszyć
mięso.
4. Tuż przed
formowaniem, następnego dnia, podsmażam cebulę krótko do zeszklenia. Dodaję
rozdrobniony czosnek, pieczarki (pieczarek nie ścieram na tarce, bo zrobi się
miazga), delikatnie przyprawiam solą i szczyptą ziół
prowansalskich. Całość duszę maksymalnie 2 minuty od zagotowania. W razie
potrzeby, jeśli nie udało się z rondla odparować wody, odsączam jej nadmiar i
studzę pieczarki.
5. Wyjmuję mięso
z lodówki. Na każdy płat układam farsz i kawałek sera i formuję
roladki tak, jak gołąbki. Układam w naczyniu żaroodpornym, posmarowanym masłem.
Kotlet układam tak, aby złączenie było na spodzie przy układaniu w naczyniu. Temperatura szybko zetnie białko w mięsie, dzięki temu nie trzeba roladek wiązać ani spinać wykałaczkami.
Kotlet układam tak, aby złączenie było na spodzie przy układaniu w naczyniu. Temperatura szybko zetnie białko w mięsie, dzięki temu nie trzeba roladek wiązać ani spinać wykałaczkami.
6. Roladki
posypuję szczyptą wymieszanych ziół prowansalskich z papryką ostrą, słodką i bułką tartą.
7. Piekę w
temperaturze 170 stopni C, grzałka góra-dół, przez około 40 minut. Przez 20 minut pod przykryciem, a potem odkrywam aby
się przyrumieniły.Przepis znaleziony w Internecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz